poniedziałek, 17 czerwca 2013

„Rowerem po lasach Chojnowskich” – relacja.


… piękna pogoda, ciekawa trasa i bardzo sympatyczni uczestnicy – tak w skrócie można podsumować  wczorajszą wycieczkę.
W rajdzie wzięło udział 70 osób.



Niektórzy uczestnicy  przyjechali do nas specjalnie z Warszawy oraz okolicy Góry Kalwarii.







Trasa przejazdu przebiegała przez leśne ścieżki oraz asfaltowe drogi okolicznych miejscowości lasu Chojnowskiego  (niedługo opublikujemy na blogu szczegółową mapkę przejazdu żebyście mogli jeszcze raz przejechać sobie sami tą trasę).

Pod koniec wycieczki dotarliśmy do Zimnych Dołów, gdzie piekąc kiełbaski integrowaliśmy się rowerowo :)


















PS. Dziękujemy Panu Zbigiewowi Kurzyńskiemu, który w geście sympatii obdarował organizatorów autorskim tomikiem „fraszek, aforyzmów, limeryków, parafraz i  makabrasek o szeroko pojętej tematyce motoryzacyjnej i drogowej”

Czytając tomik, przy dzisiejszej porannej kawie nie raz na mojej twarzy pojawił się uśmiech.

O to moje ulubione  teksty:

„Jazda bez opamiętania”
Na prawo jazdy
Uczy się każdy.
- Wówczas jest, jak ten przysłowiowy Jaś.
Wkrótce - jako Jan – nic nie pamięta zaś.

„Marzenie kierowcy”
Opisanym być czule,
W policyjnym protokóle”
  
 „Uzależnienie”
Niektórzy bez auta, jak ludzie beznodzy;
Nie ruszają się nigdzie na krok.
Jeżdzą nawet tam, gdzie król piechotą chodzi.
Niektórzy bez auta, jak ludzie beznodzy.

Wnet sprawność fizyczną starców mają młodzi,
Którym obcy marsz, bieg, skok.
Niektórzy bez auta, jak ludzie beznodzy;
Nie ruszają się nigdzie na krok.


Dziękujemy wszystkim jeszcze raz za udział w wycieczce i zapraszamy na kolejną wyprawę rowerową z cyklu "Chodź na rower" - 14 lipca, tym razem "W górę Jeziorki". 

Do zobaczenia.














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz